
Na drugim miejscu znalazła się higiena. Skoro panowie lubią eleganckie i pachnące kobiety, chyba nic dziwnego, że kobiety tego samego oczekują od swoich partnerów.
Trzeci z grzechów to męskie ego. Wielu facetów ma o sobie wysokie mniemanie i przekonanie, że zawsze mają oni rację. Nic bardziej mylnego. Kobiety tego nie znoszą.
Czwartym grzechem głównym jest porównywanie swojej partnerki do matki lub innej kobiety. Kto lubi konkurencje?
To, co wzbudza podziw u kolegów, w oczach kobiety jest szczeniackie i odrażające. Niechlubną listę męskich cech, które drażnią kobiety zamykają: pajacowanie, przechwałki, zakłady i barowe popisy.
Źródło: se.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz