niedziela, 10 sierpnia 2008

Precz !! ...

Tygodnik "Wprost" prezentuje ranking polityków, których więcej nie chcemy. A w nim same najgorętsze nazwiska, a wśród nich bracia Kaczyńscy, którzy należą do najmniej lubianych polskich polityków.

Ponad 80% Polaków nie chce więcej widzieć w polityce Andrzeja Leppera. Więcej niż połowa wysyła na emeryturę braci Kaczyńskich. Nie najlepiej stoją notowania Zbigniewa Ziobry, któremu, zdaje się, marzy się prezydentura. Z Platformy najgorzej trzyma się Janusz Palikot. W tygodniku "Wprost" znaleźć można sondaż Pentora z którego wynika, że chcielibyśmy totalnej przebudowy sceny politycznej. Oto politycy, którzy wypadli w nim najgorzej:

Który z polityków powinien zakończyć publiczną działalność?:
1. Andrzej Lepper - 81,4%
2. Jarosław Kaczyński - 59,4%
3. Janusz Palikot - 56,6%
4. Lech Kaczyński - 56,5%
5. Antoni Macierewicz - 54,5%
6. Lech Wałęsa - 52,8%
7. Zbigniew Ziobro - 48,7%
8. Jacek Kurski - 47,2%
9. Aleksander Kwaśniewski - 44,3%
10. Stefan Niesiołowski - 36,8%

Jak widać, mamy dość niemal wszystkich ogranych twarzy. Nie chcemy już więcej oglądać Wałęsy, Kwaśniewskiego, Macierewicza ani Niesiołowskiego - a więc tych, którzy w biznesie zwanym polityką siedzą nie od dziś. Nie podobają nam się "młodzi gniewni", jak Ziobro, Kurski czy Palikot. Stanowcze "nie" mówimy też obu braciom Kaczyńskim. Oraz, rzecz jasna, Lepperowi.

W rankingu najmniej lubianych polityków niedoreprezentowana jest wciąż hołubiona Platforma Obywatelska oraz zapomniana lewica. Należy jednak przypuszczać, że wielkimi fanami Leszka Millera czy Joanny Senyszyn większość Polaków też nie jest. A na Donalda Tuska i jego gwardię przyboczną też przyjdzie czas. Tylko jeśli nie oni, to kto?

Polska ma problem. Wciąż rządzą nami starzy wyjadacze, obecni w polityce od lat. Brakuje nowych twarzy. Niekoniecznie pryszczatych "paprotek" prosto z młodzieżówek - raczej zdolnych osób około 40-tki w stylu Baracka Obamy. U nas tacy ludzie szybko znikają z pierwszej ligi - jak choćby Wojciech Olejniczak - albo przejmują najgorsze cechy swoich mentorów - jak Zbigniew Ziobro.

Wybieramy w kółko tych samych i ciągle jesteśmy z nich tak samo niezadowoleni. Tylko jak to zmienić?.


Źródło: wprost.pl; pardon.pl

Brak komentarzy: