piątek, 17 kwietnia 2009

10 technologii, które odchodzą w niepamięć

10 technologii XX wieku, które odchodzą w niepamięć bo ich czas już minął.

W swoim czasie dominowały na rynku, wyznaczały standardy w komunikacji, zapewniały rozrywkę z dala od domu i ułatwiały pracę z dokumentami.

Dziś, wiele z najważniejszych urządzeń i technologii XX wieku zostało zastąpionych nowymi, znacznie wygodniejszymi i bardziej błyszczącymi gadżetami.

Jak jednak twierdzi telewizja Fox News, także i one z czasem odejdą. Ale nie każdy z nich dostąpi zaszczytnego miejsca w ludzkiej pamięci, jak to było z tą dziesiątką:

1. Telefony stacjonarne - kiedyś o założenie telefonu walczono latami. Dziś mało kto przejmuje się, czy w jego nowym mieszkaniu jest gniazdko "tepsy". Budki telefoniczne znikają z miast a automaty telefoniczne w najbardziej uczęszczanych miejscach zastępują multimedialne kombajny, z których można wysłać emaila i wejść na stronę www.

2. Dyskietki - Technologia z końca lat 70. Dokonała żywota z wejściem pendriva, rozwojem sieci i masowym zyskiwaniem na objętości każdego rodzaju plików. Na 1.4 MB nie można zbyt wiele schować. Największym potentatem dyskietowym w Polsce pozostanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który zamówił pół roku temu 130 tysięcy 3,5-calowych dyskietek.

3. Zegarki na rękę - o ile nie robi się tego z przyzwyczajenia (bo człowiek dorastał w czasach, gdy je noszono), nikt zegarków na rękę nie musi nosić. Nie ma sensu, bo tego, która jest godzina, można dowiedzieć się z wyświetlaczy miejskich, kasowników w autobusach, telefonów komórkowych, empetrójek i praktycznie każdego urządzenia rtv/agd, z jakim w kontakt wejdzie nasze oko.

4. Magnetowidy i kasety VHS - na rynku pojawiają się jeszcze kombajny pozwalające zgrać z kaset na płyty DVD śluby, chrzciny i szkolne przedstawienia. Ale jak zdigitalizujemy całą domową kolekcję, co pozostanie? Kasety z czasem rozmagnetyzowują się, a utrata na jakości jest dramatyczna. Magnetowidy częściej są wepchnięte w zakurzony kąt, zamiast - jak kiedyś - dumnie spoczywać pod telewizorem.

5. Beepery i pagery - Polacy nie załapali się na tę dziwną technologię, która denerwującym pikaniem dawała znać, że ktoś chce się z nami skontaktować.

6. Aparaty fotograficzne na kliszę - te pozostaną, jak muzyka analogowa na płytach winylowych pozostała w czasach plików mp3. Będzie jednak wypełniać zasłużoną technologiczną niszę, schodząc z dominującej pozycji, jaką w utrwalaniu obrazu zajmowała w XX wieku.

7. Maszyny do pisania - znajomy stukot wypełniający biura w XX wieku został zagłuszony przez szum klimatyzatorów. Później zupełnie zamilkł, zastąpiony tępym dźwiękiem uderzeń palców w klawiatury. Maszyny do pisania pozostaną w naszej rzeczywistości jak wieczne pióra czy klasyczne maszyny do szycia Singera. Będzie to nisza dla miłośników jakości i ulotnego ducha czasów, które minęły.

8. Walkman, discman i minidisc - musiały umrzeć. Cyfrowy dźwięk na coraz większych nośnikach wielokrotnego użytku nie dał im szans. Kaset prawie się już nie produkuje, sprzedaż płyt CD spada a mini disc nigdy nie stał się czymś więcej niż pomocnikiem dziennikarza radiowego.

9. Internet po linii telefonicznej (tzw. modemy) - nieśmiertelny 0202122 i znajome buczenie, które wielu śniło w koszmarach o złym połączeniu i niedostarczonych mailach.

10. DVD - choć to technologia powszechna w użyciu, już czuć wiatr zmian. Im kraj bardziej rozwinięty i bogatszy, tym wieje mocniej. Co przywieje? Nośniki wielokrotnego użytku, mniejsze i pojemniejsze karty pamięci. Niektórzy mają nadzieję, że dyski holograficzne będą następną okrągłą rewolucją z dziurką.

Źródło: sfora.pl/foxnews.com

Trzeba przyznać, że wszystkie te rzeczy to już przeżytek i naprawdę odchodzą w niepamięć i zapomnienie. Zapewne część młodego pokolenia nawet nie ma pojęcia, że takie rzeczy kiedyś nam służyły na codzień.

Brak komentarzy: