Akcja z dzwonem jest najlepsza :-) ale trzeba przyznać, że faceci mają pasję, którą całkiem fajnie się bawią.
sobota, 31 stycznia 2009
piątek, 30 stycznia 2009
Unia Europejska a Związek Radziecki
Doskonałe porównanie Władymira Bukowskiego między tymi dwoma systemami. Czy są jakieś podobieństwa?, a może to już Związek Socjalistycznych Republik Europejskich?.
czwartek, 29 stycznia 2009
środa, 28 stycznia 2009
sobota, 24 stycznia 2009
Wiek uprawniający do współżycia
Wiek uprawniający do współżycia seksualnego, zwany również wiekiem przyzwolenia często różni się od wieku, w którym osiąga się pełnoletniość, odpowiedzialność karną i cywilną, albo możliwość zawarcia małżeństwa.
Średnio ten wiek na świecie to 15-18 lat, ale w niektórych rejonach wynosi 12-21 (a minimalnie 9). W Polsce aktualnie wynosi 15 lat. W niektórych jurysdykcjach zabroniona jest zupełnie aktywność seksualna poza małżeństwem. Wiek ten może zmieniać się też w zależności od typu czynności seksualnej, płci biorących udział i innych ograniczeń. Czasami dozwolony jest też kontakt pomiędzy dwoma młodymi osobami.
Złamanie prawa może pociągać za sobą odpowiedzialność jak za niewielkie wykroczenie ("demoralizacja"), aż do odpowiedzialności takiej jak za zgwałcenie. W Polsce stosunek płciowy i inne czynności seksualne z osobą poniżej 15 roku życia stanowią przestępstwo – również wtedy, gdy odbywają się za zgodą obydwu stron. Wykrywanie przez organy ścigania czynności tego typu odbywających się za obopólną zgodą pozostaje pod znakiem zapytania.
Wiek uprawniający do współżycia seksualnego jest przedmiotem wielu kontrowersji, m.in. ze względu na znaczne różnice jego wysokości w różnych krajach oraz ze względu na problem obustronnej zgody osób współżyjących seksualnie.
Wiek przyzwolenia na świecie:
Meksyk, Filipiny, Watykan - 12 lat
Hiszpania, Argentyna, Nigeria, Korea Południowa, Japonia - 13 lat
Litwa, Niemcy, Włochy, Austria, Węgry, Chiny, Chile, Brazylia - 14 lat
Polska, Czechy, Słowacja, Francja, Szwecja, Maroko, Tajlandia, Etiopia, Jemen - 15 lat
państwa Beneluxu, Australia, Nowa Zelandia, Rosja, Uzbekistan, Indie, Kenia, Algieria, Kanada, Alaska, Michigan, Pensylwania, New Jersey - 16 lat
Irlandia, Honduras, Tasmania, Teksas, Illinois, Kolorado, Luizjana - 17 lat
Turcja, Malta, Egipt, Irak, Wietnam, Kalifornia, Floryda, Arizona - 18 lat
Indonezja - 19 lat
Tunezja - 20 lat
Madagaskar - 21 lat
Średnio ten wiek na świecie to 15-18 lat, ale w niektórych rejonach wynosi 12-21 (a minimalnie 9). W Polsce aktualnie wynosi 15 lat. W niektórych jurysdykcjach zabroniona jest zupełnie aktywność seksualna poza małżeństwem. Wiek ten może zmieniać się też w zależności od typu czynności seksualnej, płci biorących udział i innych ograniczeń. Czasami dozwolony jest też kontakt pomiędzy dwoma młodymi osobami.
Złamanie prawa może pociągać za sobą odpowiedzialność jak za niewielkie wykroczenie ("demoralizacja"), aż do odpowiedzialności takiej jak za zgwałcenie. W Polsce stosunek płciowy i inne czynności seksualne z osobą poniżej 15 roku życia stanowią przestępstwo – również wtedy, gdy odbywają się za zgodą obydwu stron. Wykrywanie przez organy ścigania czynności tego typu odbywających się za obopólną zgodą pozostaje pod znakiem zapytania.
Wiek uprawniający do współżycia seksualnego jest przedmiotem wielu kontrowersji, m.in. ze względu na znaczne różnice jego wysokości w różnych krajach oraz ze względu na problem obustronnej zgody osób współżyjących seksualnie.
Wiek przyzwolenia na świecie:
Meksyk, Filipiny, Watykan - 12 lat
Hiszpania, Argentyna, Nigeria, Korea Południowa, Japonia - 13 lat
Litwa, Niemcy, Włochy, Austria, Węgry, Chiny, Chile, Brazylia - 14 lat
Polska, Czechy, Słowacja, Francja, Szwecja, Maroko, Tajlandia, Etiopia, Jemen - 15 lat
państwa Beneluxu, Australia, Nowa Zelandia, Rosja, Uzbekistan, Indie, Kenia, Algieria, Kanada, Alaska, Michigan, Pensylwania, New Jersey - 16 lat
Irlandia, Honduras, Tasmania, Teksas, Illinois, Kolorado, Luizjana - 17 lat
Turcja, Malta, Egipt, Irak, Wietnam, Kalifornia, Floryda, Arizona - 18 lat
Indonezja - 19 lat
Tunezja - 20 lat
Madagaskar - 21 lat
piątek, 23 stycznia 2009
Hymn LM....
Hymn Ligi Mistrzów UEFA jest znany każdemu piłkarskiemu kibicowi. Kiedy go słyszymy, serce zaczyna nam bić mocniej, a niektórych nawet przechodzą ciarki. Melodia z Ligi Mistrzów jest naprawdę szczególna i wyjątkowa. Ta melodia towarzyszy piłkarzom i kibicom najlepszych drużyn piłkarskich Europy od wielu lat. Nic więc dziwnego, że uczucia - podczas słuchania tego utworu - są bardzo podobne do tych, które towarzyszą piłkarzom oraz normalnym ludziom przy odgrywaniu hymnu narodowego.
Umiejętności aktorskie to podstawa sukcesu
Umiejętności aktorskie nie znają granic aby osiągnąc dany cel. Wystarczy troszkę poudawać w dobrym momencie, a sukces mamy gwarantowany.
wtorek, 20 stycznia 2009
HI, Jack! czy moze Hijack!
Dla tych co nie zrozumieli żartu za pierwszym razem wyjaśniam. Hi, Jack można interpretować na dwa sposoby. W tłumaczeniu z angielskiego to będzie:
Hi, Jack! - cześć Jacek
Hijack - napad, porwanie.
Wystarczy szybko wypowiedzieć i wychodzi całkiem niezły żart (żart który może słono kosztować).
Nie zalecamy używać tej sentencji rozmawiając przez telefon w samolocie. Ten post jest opublikowany tylko i wyłącznie w celach humorystycznych.
poniedziałek, 19 stycznia 2009
Co kryje się w Białym Domu?
Biały Dom to od blisko 200 lat oficjalna rezydencja prezydentów Stanów Zjednoczonych. Mieszkali w nim wszyscy przywódcy USA oprócz Jerzego Waszyngtona. 132 pokoje, 32 łazienki, 28 kominków, kino, kręgielnia i pokój bilardowy. Ponadto kort tenisowy i ścieżka do joggingu. Każdy marzy o takim przepychu, ale dostąpić mogą go tylko nieliczni.
II piętro
1. Sypialnia prezydencka. Zastępcza sypialnia pary prezydenckiej. Niegdyś sypialnia pierwszych dam i ulubiona sypialnia Abrahama Lincolna.
2. Pokój dzienny. Wykorzystywany przez prezydentów jako relaksacyjny pokój rodzinny.
3. Żółty gabinet owalny. Tu prezydent z żoną najczęściej podejmuje ważnych gości podczas mniej formalnych spotkań. Laura Bush organizowała w nim spotkania z wpływowymi kobietami.
4. Gabinet traktatowy. Jego nazwa pochodzi od podpisania traktatu kończącego wojnę z Hiszpanią w 1898 r. Używany przez wielu prezydentów jako gabinet do pracy.
5. Sypialnia Lincolna. Niegdyś używana była jako pokój telegraficzny. Obecnie sypia w niej pierwsza para.
6. Gabinet Lincolna. Prezydenci składają w nim podziękowania przyjaciołom i sponsorom kampanii politycznych. W tym salonie widywano ducha Abrahama Lincolna.
7. Sypialnia królowych. Tu zazwyczaj nocują monarchowie lub członkowie rodzin królewskich. Sypiały w nim królowe Grecji, Holandii i Wielkiej Brytanii.
8. Sypialnia wschodnia. Z tej sypialni korzystają krewni prezydenckiej pary, którzy nocują w Białym Domu.
9. Sypialnia zachodnia. Po śmierci męża zamieszkała tu Mary Lincoln. Para prezydencka Reaganów urządziła w niej salon gimnastyczny.
10. Salon piękności. Pokój służący pierwszym damom za salon kosmetyczny.
11. Pokój księcia Walii. Ustronny pokój dzienny. Nazwany na cześć księcia Walii, który nocował w nim w 1860 r. Często służył jako sypialnia dla prezydenckich dzieci.
I piętro
1. Główna jadalnia. W tej sali może jeść naraz 140 osób. Kiedyś znajdowała się w niej biblioteka prezydencka. Obecnie urządza się w niej uroczyste obiady.
2. Czerwony gabinet. Służy jako salonik i sala muzyczna. Czasem prezydenci urządzają w nim małe kolacje.
3. Niebieski gabinet. Centralnie położona owalna sala. Tu prezydenci USA prowadzą oficjalne rozmowy ze swoimi gośćmi. Okrągły kształt zawdzięcza Jerzemu Waszyngtonowi.
4. Zielony gabinet. To w nim odbywają się mniej formalne rozmowy z przedstawicielami innych krajów.
5. Sala wschodnia. Największa sala Białego Domu przeznaczona do przyjmowania audiencji. Córka prezydenta Cartera - Amy, upodobała sobie salę do jazdy na wrotkach, a ślady po jej wyczynach widoczne są do dziś.
6. Hall przejściowy. Znajduje się w nim galeria z portretami byłych prezydentów.
7. Hall wejściowy. Główne wejście do Białego Domu. Tu organizowane są ceremonie powitalne na cześć gości prezydenta. To właśnie w tej sali księżna Diana tańczyła z Johnem Travoltą.
8. Pokój szefa personelu. Pokój szefa 90-osobowego personelu obsługującego Biały Dom.
9. Rodzinna jadalnia. Pokój, w którym jada rodzina prezydencka. Odbywają się w nim również nieformalne posiłki z prezydenckimi gośćmi.
Parter
1. Pokój map. Pokój wziął swą nazwę od okazałych map, które zdobią jego ściany. Wcześniej sala służyła do gry w bilard i jako gabinet prezydenckich lekarzy.
2. Pokój dyplomatyczny. Pokój przejściowy dla prezydenckiej rodziny i ambasadorów, a w czasie oficjalnych wizyt przyjmowani są w nim goście honorowi.
3. Pokój chiński. Pokój wystawowy, w którym można obejrzeć bogatą kolekcję chińskiej porcelany.
4. Pokój pozłacany. Pokój wystawowy, który zdobi kolekcja złotych mebli i najdroższych prezentów. Ściany ozdabia galeria portretów pierwszych dam.
5. Hall centralny. Miejsce wykorzystywane głównie do krótkich przemówień do narodu transmitowanych przez telewizję.
6. Biblioteka. Od 1935 roku znajduje się tu prezydencka biblioteka zawierająca bogate zbiory literatury amerykańskiej.
7. Biuro kustosza. Od czasów Jackie Kennedy w Białym Domu pracuje na stałe kustosz, który dba o prezydenckie zbiory.
8. Kuchnia. Prezydencką kuchnię obsługuje 5 kucharzy. 90-osobowy personel jest w stanie obsłużyć nawet do 140 gości.
II piętro
1. Sypialnia prezydencka. Zastępcza sypialnia pary prezydenckiej. Niegdyś sypialnia pierwszych dam i ulubiona sypialnia Abrahama Lincolna.
2. Pokój dzienny. Wykorzystywany przez prezydentów jako relaksacyjny pokój rodzinny.
3. Żółty gabinet owalny. Tu prezydent z żoną najczęściej podejmuje ważnych gości podczas mniej formalnych spotkań. Laura Bush organizowała w nim spotkania z wpływowymi kobietami.
4. Gabinet traktatowy. Jego nazwa pochodzi od podpisania traktatu kończącego wojnę z Hiszpanią w 1898 r. Używany przez wielu prezydentów jako gabinet do pracy.
5. Sypialnia Lincolna. Niegdyś używana była jako pokój telegraficzny. Obecnie sypia w niej pierwsza para.
6. Gabinet Lincolna. Prezydenci składają w nim podziękowania przyjaciołom i sponsorom kampanii politycznych. W tym salonie widywano ducha Abrahama Lincolna.
7. Sypialnia królowych. Tu zazwyczaj nocują monarchowie lub członkowie rodzin królewskich. Sypiały w nim królowe Grecji, Holandii i Wielkiej Brytanii.
8. Sypialnia wschodnia. Z tej sypialni korzystają krewni prezydenckiej pary, którzy nocują w Białym Domu.
9. Sypialnia zachodnia. Po śmierci męża zamieszkała tu Mary Lincoln. Para prezydencka Reaganów urządziła w niej salon gimnastyczny.
10. Salon piękności. Pokój służący pierwszym damom za salon kosmetyczny.
11. Pokój księcia Walii. Ustronny pokój dzienny. Nazwany na cześć księcia Walii, który nocował w nim w 1860 r. Często służył jako sypialnia dla prezydenckich dzieci.
I piętro
1. Główna jadalnia. W tej sali może jeść naraz 140 osób. Kiedyś znajdowała się w niej biblioteka prezydencka. Obecnie urządza się w niej uroczyste obiady.
2. Czerwony gabinet. Służy jako salonik i sala muzyczna. Czasem prezydenci urządzają w nim małe kolacje.
3. Niebieski gabinet. Centralnie położona owalna sala. Tu prezydenci USA prowadzą oficjalne rozmowy ze swoimi gośćmi. Okrągły kształt zawdzięcza Jerzemu Waszyngtonowi.
4. Zielony gabinet. To w nim odbywają się mniej formalne rozmowy z przedstawicielami innych krajów.
5. Sala wschodnia. Największa sala Białego Domu przeznaczona do przyjmowania audiencji. Córka prezydenta Cartera - Amy, upodobała sobie salę do jazdy na wrotkach, a ślady po jej wyczynach widoczne są do dziś.
6. Hall przejściowy. Znajduje się w nim galeria z portretami byłych prezydentów.
7. Hall wejściowy. Główne wejście do Białego Domu. Tu organizowane są ceremonie powitalne na cześć gości prezydenta. To właśnie w tej sali księżna Diana tańczyła z Johnem Travoltą.
8. Pokój szefa personelu. Pokój szefa 90-osobowego personelu obsługującego Biały Dom.
9. Rodzinna jadalnia. Pokój, w którym jada rodzina prezydencka. Odbywają się w nim również nieformalne posiłki z prezydenckimi gośćmi.
Parter
1. Pokój map. Pokój wziął swą nazwę od okazałych map, które zdobią jego ściany. Wcześniej sala służyła do gry w bilard i jako gabinet prezydenckich lekarzy.
2. Pokój dyplomatyczny. Pokój przejściowy dla prezydenckiej rodziny i ambasadorów, a w czasie oficjalnych wizyt przyjmowani są w nim goście honorowi.
3. Pokój chiński. Pokój wystawowy, w którym można obejrzeć bogatą kolekcję chińskiej porcelany.
4. Pokój pozłacany. Pokój wystawowy, który zdobi kolekcja złotych mebli i najdroższych prezentów. Ściany ozdabia galeria portretów pierwszych dam.
5. Hall centralny. Miejsce wykorzystywane głównie do krótkich przemówień do narodu transmitowanych przez telewizję.
6. Biblioteka. Od 1935 roku znajduje się tu prezydencka biblioteka zawierająca bogate zbiory literatury amerykańskiej.
7. Biuro kustosza. Od czasów Jackie Kennedy w Białym Domu pracuje na stałe kustosz, który dba o prezydenckie zbiory.
8. Kuchnia. Prezydencką kuchnię obsługuje 5 kucharzy. 90-osobowy personel jest w stanie obsłużyć nawet do 140 gości.
Toksyczne związki...jak ich unikać?
1. Przeanalizuj negatywne konsekwencje toksycznego związku, w którym byłeś w przeszłości. Zastanów się jednak nad tym, jak często bywałeś smutny lub rozżalony z powodu jej zachowania. Spróbuj ustalić granicę tego, co jesteś w stanie rzeczywiście znieść dla dobra związku, bez naruszania własnego systemu wartości.
2. Przemyśl swoje porzucenie. Musisz powrócić do tego, czego doświadczyłeś w przeszłości i zrozumieć, że nie było w tym Twojej winy.
3. Rozpocznij pracę nad wzmocnieniem poczucia własnej wartości. Zastanów się nad tym, co sprawia Ci rzeczywistą radość i daje poczucie szczęścia.
4. Przebacz sobie i innym. To nie była tylko Twoja wina, różne czynniki sprawiły, że zachowaliście się właśnie w taki sposób. Teraz jesteś już bogatszy o nowe doświadczenia i wiesz, co zrobić, by podobne sytuacje się nie powtórzyły.
5. Naucz się reguł zdrowego związku. Dobrą metodą jest także rozmowa z zaufaną osobą, która aktualnie pozostaje w szczęśliwym związku. Być może dowiesz się od niej, na czym polegają prawidłowe reguły gry partnerskiej i w jaki sposób możesz zgodzić się na kompromis.
2. Przemyśl swoje porzucenie. Musisz powrócić do tego, czego doświadczyłeś w przeszłości i zrozumieć, że nie było w tym Twojej winy.
3. Rozpocznij pracę nad wzmocnieniem poczucia własnej wartości. Zastanów się nad tym, co sprawia Ci rzeczywistą radość i daje poczucie szczęścia.
4. Przebacz sobie i innym. To nie była tylko Twoja wina, różne czynniki sprawiły, że zachowaliście się właśnie w taki sposób. Teraz jesteś już bogatszy o nowe doświadczenia i wiesz, co zrobić, by podobne sytuacje się nie powtórzyły.
5. Naucz się reguł zdrowego związku. Dobrą metodą jest także rozmowa z zaufaną osobą, która aktualnie pozostaje w szczęśliwym związku. Być może dowiesz się od niej, na czym polegają prawidłowe reguły gry partnerskiej i w jaki sposób możesz zgodzić się na kompromis.
sobota, 17 stycznia 2009
piątek, 16 stycznia 2009
czwartek, 15 stycznia 2009
wtorek, 13 stycznia 2009
To się nazywa ponura ironia losu.....
Pedofil wygrał na loterii dla ofiar gwałtów.
Dwukrotnie skazany za pedofilię Alex Ashoak wygrał pół miliona dolarów na loterii, z której dochód przeznaczony jest dla ofiar przestępstw seksualnych.
- Nie tak sobie to wyobrażaliśmy - przyznała Nancy Haag z instytucji "Razem przeciwko gwałtom", organizatora loterii.
Alaska, gdzie doszło do całej sytuacji, ma najwyższy wskaźnik gwałtów na osobę w całych stanach zjednoczonych (USA).
- Wygrana tego człowieka to ponura ironia losu - powiedziała Haag.
Nie ma podstaw prawnych, by odebrać zwycięzcy jego wygrana z loterii
Dwukrotnie skazany za pedofilię Alex Ashoak wygrał pół miliona dolarów na loterii, z której dochód przeznaczony jest dla ofiar przestępstw seksualnych.
- Nie tak sobie to wyobrażaliśmy - przyznała Nancy Haag z instytucji "Razem przeciwko gwałtom", organizatora loterii.
Alaska, gdzie doszło do całej sytuacji, ma najwyższy wskaźnik gwałtów na osobę w całych stanach zjednoczonych (USA).
- Wygrana tego człowieka to ponura ironia losu - powiedziała Haag.
Nie ma podstaw prawnych, by odebrać zwycięzcy jego wygrana z loterii
poniedziałek, 12 stycznia 2009
Zabawa bez alkoholu!?, a jednak się da!
niedziela, 11 stycznia 2009
piątek, 9 stycznia 2009
Gwara więzienna tzw. "grypsera"
Poniższe materiały mają charakter jedynie informacyjny, a stosowanie "grypsery" jest niedopuszczalne!.
Nazwa „grypserzy” wywodzi się z warszawskiego środowiska więziennego, a dokładniej z więzienia zwanego „Gęsiówką”. Szybko rozpowszechniła się po całym kraju, przy czym największe znaczenie zdobyła w Warszawie, Łodzi i Wrocławiu.
Jednak pierwszą istotną więzienną grupą nieformalną byli nie grypserzy, ale urkowie:
- byli to więźniowie szczególnie niebezpieczni
- charakteryzował ich silny solidaryzm
- traktowali swój wyrok jako coś co praktycznie nie miało znaczenia
- charakterystyczną ich cechą były tzw. „sznyty urkowskie” na klatce piersiowej, mające symbolizować odwagę, oraz jaskółka jako symbol wolności wytatuowany na skroniach
Nazwa ta wyszła z użycia w połowie lat 60-tych, na jej miejscu pojawiło się natomiast określenie „charakterniak”.:
- słowo „charakternie” oznaczało w gwarze więziennej słowo honoru, absolutną prawdę (np.: „kopsnij zajarać – charakternie nie mam” – na prośbę o papierosa pada odpowiedź, że pytany naprawdę nie ma nic do palenia)
- więźniów określanych tym mianem charakteryzowało bardzo silne poczucie solidarności dotyczące nawet podziału posiłków
Na przełomie lat 67/68 nazwa ta zanika stając się „bluzganiem” czyli ubliżaniem komuś. W jej miejsce wchodzi z kolei nazwa „git-człowiek” czyli „człowiek w porządku”. Pozostali skazani zaczynają być określani jako „nieludzie”
Oprócz ogólnej kategorii „nieludzi” grypsujący wyróżnili także grupę zwaną przez nich „apropracy”. Należeli do niej nie grypsujący o wyższym niż reszta więźniów wykształceniu. Grypserzy wyśmiewali się z nich ponieważ nadużywali oni takich zwrotów jak „a’propos” czy „de facto”, mimo to cieszyli się oni pewnym rodzajem szacunku ponieważ byli grypsującym przydatni.. Dziś nazwa ta jest już nie używana.
Obecnie najpopularniejszą rupą formalną są grypserzy czyli „git-ludzie”. Są to skazani przekonani o własnej wyższości na innymi, dążący do przewodzenia reszcie więźniów i narzucania im swojej woli, także przemocą.
Grupa ta posiada pewne charakterystyczne cechy:
- ściśle przestrzegana hierarchia - członkowie grupy nieformalnej, którzy nie zajmują w grupie znaczącej pozycji są ściśle podporządkowani panującym w grupie zwyczajom, a wypełnianie poleceń ludzi z wyższych szczebli hierarchii jest ich obowiązkiem, nawet jeśli uważają je za bezsensowne
- podział na „ludzi” czyli grypsujących i „nieludzi” czyli całą resztę
- istnieje przywódca czyli „prowodyr”
- prowadzą działania destrukcyjne wobec zarządzeń administracji więziennej i działań resocjalizacyjnych
- mają wyraźnie wrogi stosunek wobec funkcjonariuszy służby więziennej
Wymóg bezwzględnego przestrzegania zasad czyni wielu skazanych niewolnikami przestępczych reguł postępowania, nakładając na nich dodatkowe, oprócz regulaminowych, ograniczenia.
Wśród grypserów można wyróżnić elitę do której należą osobnicy najbardziej rutynowani i najaktywniejsi. Spośród nich wywodzi się przywódca. Wyrasta on samoczynnie imponując innym swoją aktywnością, siłą, sprytem, doświadczeniem przestępczym. Powinien charakteryzować się pogardą dla tchórzostwa, odpornością na ból i przeciwności losu, nieustępliwością, zaradnością i determinacją oraz obojętnością na cudze cierpienie.
Przywódca reguluje działania grypserów, rozstrzyga sporne kwestie, inicjuje bunt, rzuca „zastawki”, decyduje kogo „posłać w dół”, a kogo wynieść do góry w grupowej hierarchii.
Przywódcy działają na 2 sposoby – albo ostentacyjnie dokonują wielu wykroczeń, albo nie ujawniają swojej roli, kierując grupą z ukrycia.
Utrata przywódcy powoduje najczęściej dezintegrację grupy.
Działania podejmowane przez służbę więzienną, mające ograniczyć wpływ prowodyra w grupie, takie jak jego izolacja w obrębie macierzystego zakładu karnego, są mało skuteczne. Sam fakt obecności na terenie zakładu karnego przywódcy ośmiela działanie grupy, nawet gdy jego bezpośrednie oddziaływanie zostało ograniczone. Często zdarza się, że niektórzy członkowie grupy grypserskiej nigdy nie widzieli osobiście swojego przywódcy i nie rozmawiali z nim, a mimo to wypełniają lojalnie jego polecenia.
Przynależność do grupy grypserskiej jest uwarunkowana posiadaniem pewnych specyficznych cech osobowościowych, przede wszystkim honoru grypserskiego i godności osobistej (rozumianej nieco odmiennie niż zazwyczaj).
Skazany zajmując określone miejsce w strukturze społeczności więziennej:
- zakreśla własny dostęp do wartości
- zakreśla własny dostęp do oddziaływań
- zakreśla własny dostęp do treści płynących zarówno od administracji, jak i innych skazanych
System norm i zasad jest elementem wpływającym na spójność grupy grypserskiej
Normy i wzory zachowań obowiązujące wśród grypserów:
1. normy określające stosunek grypserów do norm ogólnospołecznych
2. normy określające stosunek grypserów do administracji
3. zasada podziału na „ludzi” i „nieludzi”
4. zasada solidaryzmu grypserskiego
5. zasada wzmacniania własnego „ja” przestępcy poprzez np. bójki, bunty, tatuaże itp...
6. zasady regulujące działalność grypsery (gwara, bluzgi, kiciory, zastawki i inne)
Normy posiadają różny stopień ogólności - od najogólniejszych (np. „grypsuj twardo” tzn. w sprawach podkultury bądź nieugięty) do szczegółowych.
Jednym z elementów systemu norm są te dotyczące przestrzegania higieny przez grypserów:
- grypser nie może pełnić funkcji porządkowych ponieważ prace te są „nieczyste”
- niegrypsujący nie powinien dotykać produktów spożywczych i nakryć stołowych (dotyczy to w szczególności cweli)
- „przecwelone” są te przedmioty, które np.: wpadły do ubikacji czy zetknęły się z genitaliami
- grypserzy nie mogą myć naczyń w umywalce, myjąc powinni je trzymać nad umywalką
- gdy ktoś chce załatwić potrzebę fizjologiczną, powinien ostrzec pozostałych grypserów „nie szamać” (nie jeść), ponieważ w tym czasie nie wolno spożywać posiłków
Normy mają regulować zachowania więźniów we wszystkich dziedzinach życia. Charakterystyczne jest to, że grypsujący narzucają swoje normy osobom z poza podkultury.
Normy o znaczeniu podstawowym dla grypsujących to np.: nie kapuj, nie chlej, nie kabluj, nie chlap, nie syp, nie sprzedawaj.
Normy skierowane przeciwko personelowi i „nieludziom”:
- nie wolno wchodzić w zażyłość z klawiszami
- „człowiekiem” nie może być syn policjanta czy wysokiego urzędnika państwowego
- nie wolno wydać wspólników
- nie wolno sprzedać grypsu
- należy gardzić przywilejami i nagrodami regulaminowymi
- nie wolno podać ręki klawiszowi i frajerowi
- nie należy prosić o cokolwiek przedstawicieli administracji (należy używać szantażu: „Panie wychowawco, jak mnie pan nie przerzuci pod celę 205, to nie odpowiadam za siebie”)
- nie wolno dotknąć klucza od celi, bo grozi to przecweleniem
- należy lekceważyć, szykanować, poniżać, ośmieszać, zmuszać do wykonywania dyżurów i posług osobistych frajerów
- należy niszczyć, bić, gwałcić, pozbawiać wszystkiego, zakazywać wszystkiego, znęcać się, robić wszystko, co tylko fantazja i możliwości podsuną, aby pognębić cweli i kapusiów
- grypsuje się „twardo”
W grupie nieformalnej, jaką jest grupa grypserska, wytwarza się poczucie solidarności między członkami. Dlatego krytyka i piętnowanie grupy grypserskiej stwarza poczucie zagrożenia całej grupy dodatkowo ją konsolidując.
Bardzo ważną normą jest solidaryzm grypserski:
a.) bytowy – tzw. „herbatnikowanie się” – polega na prowadzeniu wspólnego gospodarstwa, dzieleniu się wszystkim np.: „wypiską” czy „rakietą” (paczka); skazanego, który nie chce się dzielić wyśmiewa się i dokucza
najwyższą formą solidaryzmu są tzw. „bracia więzienni”, którzy zawierają braterstwo krwi, przyrzekając sobie wzajemną pomoc
b.) przestępczy – jest to wspólne dokonywanie przestępstw na terenie zakładu karnego np.: gwałty, bunty, pobicia; wspólne planowanie przestępstw po wyjściu na wolność; wzajemna demoralizacja
Formy solidaryzmu:
- styl bycia (charakterystyczna mowa, specyficzne noszenie spodni, kiedyś sposób poruszania się)
- charakterystyczną cechą grypserskiego solidaryzmu jest to, że ma on charakter podporządkowania wymuszonego na słabszych osobnikach grupy, w oparciu o zasady przemocy i eksploatacji; jest to zatem raczej solidarność raczej deklarowana niż rzeczywista (na solidarność mogą liczyć jedynie ludzie znaczący)
Środki zabezpieczające przestrzeganie norm grypserskich:
- są one bardzo rygorystyczne
- stosowane są bardzo dotkliwe kary w stosunku do przewinień np.: kto dotknie klucza od cel, kto podniesie papierosa leżącego koło ubikacji, kto usiądzie na ławce zaklętej „zastawką” ten jest przecwelony
Etapy procesu przecwelenia
Krzywości
- oznaczają brak zaufania ze strony grupy w stosunku do grypsera
- odsunięcie jednostki od najważniejszych spraw grupy
- na tym etapie grypsujący nie jest jeszcze pozbawiony praw „człowieka” – wolno mu podać rękę, może on siedzieć przy stole wspólnie z innymi „ludźmi”
- jest to czas trudny i stresujący dla grypsera
Skiepszczenie
- następuje po naruszeniu jednej z norm grypserskich
- grypser może zostać przecwelony, ale może także „powrócić do łask”
Wydalenie z grupy grypserskiej
- wobec takiej jednostki stosuje się przemoc i szykany
- nie stosuje się przemocy seksualnej (pozycja lepsza od pozycji cwela czy kapusia)
- następuje stopniowe spychanie na dno hierarchii
Sposoby przecwelenia:
- wiącha (zestaw obelg)
- dotknięcie lub pokropienie „lolą” (szczotką)
- dotknięcie lub pokropienie szmatą do podłogi
- dotknięcie ręką muszli ustępowej, lub włożenie głowy do muszli i spłukanie wody
- gwałt homoseksualny poprzedzony dotkliwym pobiciem
Słownik
Gryspera z Mechanicznej Pomarańczy
aut - zalatwiony, na zewnatrz
baszka - glowa
biżut - klejnot
blut - krew
burba - walka
bych - osilek, wykidajło
cepki - łańcuch
chamajda - agresywny i wielki cham
chlipadło - język
chuć - ochota
ciurmak - strażnik więzienny
cykacz - serce
cyrkuł - blockhauz
czasik - godzina
czasowy - strażnik
członio - facet
dmuchawka - prącie
dogitarzyć - uderzyć
dosadzać - dokuczać, drażnić
drenkrom - jakiś narkotyk
dwadzieścia w jedno - zapewne tyle palców u rąk i nóg co bije i kopie przeciwnika
dziarmaga - zbir
diengi - pieniadze
dziobać - spółkować
dziobka, dziunia - dziewczyna
dżem ehem - dżem
dżem - trucizna do posiłku
fafle - coś obwisłego, uszy wargi...
fekał - kupa
fifa - kobieta
giczka - nóżka
głaz - oko
gnojnia - więzienie
grabnąć - chwycić
grudki - piersi
horror szoł - strasznie świetnie
japsko - usta
jechidny - złośliwy, jadowity, przewrotny
jubka - sukienka
kafle - zęby
karman - kieszeń
karypel - kurdupel
kasabubu - pieniądze
kidać - zucać
kluf - dziub, nos
kocur - erotycznie nastawiony chłopak
kuwszyn - dzbanek
lib lib - kochać się
loch - dziura
luknąć - spojrzeć
maraset - narkotyk
międzynoże - pachwina
mięsochłap - podłe mięso w ochłapach
młyn - więzienie
mudak - facet
niełowki - niezgrabny
oderżnięty - modnie wystrojony
oczewidno - oczywiste
obezjajec - eunuch
odkazać - odpowiedzieć, odmówić
odkluk - otwierać z klucza
odmigać - gestami skłonić do oddalenia
okraina - skraj, przedmieście
oskorbić - obrazić, dotknąć
ostrzak - ktoś ostry z charakteru i zachowania
patrzałki - oczy
piąchnąć - walnąć z piąchy
pieczalny - żałosny
pizga - taka co się rzuca i robi zgiełk
pizgnąć - rzucić
pleczo - ramię
płocho - słabo, źle
płyć - ciało
pogłazić - popatrzeć
poleżny - pożyteczny
poprzeczniak - robiący na przekór
porażony - zdumiony, zaskoczony
rozdawać się - rozlegać się
rozdziargać - pokrajać, rozszarpać
rozpachnąć - otworzyć
rozpołożyć - umieścić
rozumniak - mądrala, intelektualista, uczony
rozwlekać się - rozbierać, zażywać rozrywki
ruchnąć - runąć
rujka stujka - erekcja
rukojatka - rekojeść lub erekcja
rum bum - rum
rwać, jego rwie - wymiotować
rybionek - dziecko
rychtyk - właśnie
ryps wyps - kopulacja
rzeszotka - krata
rzeżucha - kobieta
rzop, rzopiątko, rzopka - zadek
rzygoła - szkoła
sachar - cukier
seksolatki - seksowne nastolatki
sfing - udawanie
skory - szybki
skurwięta - młodzi
słuszać - słuchać, być posłusznym
służanka - służąca
spirtne - alkohol
spodełbić - patrzeć spode łba
stakan - szklanka
starychowski - stary, przestarzały
starzykowie - rodzice
stojanka - postój
stuk - uderzenie
sumka - torba
szagać - kroczyć
szatać się - łazić, spacerować
szczurzyć się - mrużyć oczy
szkacina - bydło
szlapa - nakrycie głowy
szłom - hełm
szmałojowaty - tłusty jakby z łoju, smalcu
szmucyk - brudne
szpik - strażnik, tajniak
sztany - spodnie
sztuczka - rzecz, nie wiadomo co
szutniacki - błazeński
szutniak - figlarz, błazen, komik
szwyrgać, szwyrgnąć - rzucić
śmajko - jajko
śmierdęga - cuchnąca sadzawka itp.
śruk - drąg, pisak
świerzopa - świerza dziewucha
tam i nazad - kopulacja
tatata - ojciec
truski - majtki
trwohuyda - coś budzącego wstręt i trwogę
tufle - obuwie
twojamać - przekleństwa, wyzwiska
ubijca - zabójca
ubijstwo - zabójstwo
uczastek - komisariat, blokhauz
udobny - wugodny
udziugać - zanurzyć
ujutny - przytulny
ukaz - rozporządzenie, ustawa, prawo
ultra gwałt, ultra kuku - ciężkie uszkodzenie ciała
ułybać się - uśmiechać się
ułybka - uśmiech
um - rozum
z uma szedłszy - wariat
umny - mędry
uppudlenie - upodlenie z aluzją do zamknięcia w pudle
uwrzasnąć - krzyknąć
użasno - strasznie
wacha - woda
wdrug - nagle
welocet - jakiś narkotyk
widno - widać
wielik - wielki
wielkolepno - wspaniale
winowat - przepraszam
wlaz i wylaz - kopulacja
wołk - żreć jak wilk
wonieć - śmierdzieć
wożactwo - dowództwo
wpychle - człowiek lub ludzie
wred - wyrządzanie szkody i krzywd
wsiotwieracz - wytrych
wulgarnia - chamstwo i wulgarność
wupa - więzienie
wybladek - brzydki chlopczyk
yczeć - wydawać dziwaczne dzwięki
zaduma - napierdalanka
zaglucony - zasmarkany
zagwiażdziocha - woda z odbijającymi się gwiazdami
zahipno - w transie
zalkuk - zamknięty
zapierać się - zamykać się
zarabotać - zarobić
zastupnik - obrońca
zbrudłachany - brydny i znoszony
zbryzgać sie - ejakulować
zek - więzień
zęborożno - jakby grozić zębami i rogami
zgrywoszutka - żart i nabuieranie
ziewak - gęba
zrażać się - walczyć
żestoki - okrutny
żłopacki - pijacki
żyliszcze - mieszkanie
Kmina, grypsera Czarnoziemu
banany - cenny lup
bigos - klopoty
burak - wyzszy ranga straznik miejski
chwast - przedstawiciel prawa
człowiek - złodziej, bandzior, nierób, niefrajer
druty - wytrychy
dynie - piersi
farba - krew
filowac - patrzec
flekowac - bic
flisak - przemytnik
frajer - ktos kto nie jest zlodziejem
gnida - szpieg, zdrajca
gnoj - klopoty
golda - wodka
jad - trucizna
kafel - 1000 srebrnikow (100 zl.)
karaluch - zebrak
kitrac - chowac
kly - zeby
kmina - grypsera, mowa
kosa - noz
kotwica - wlamywacz
kret, nietoperz - slepiec
kretowisko - burdel
kroic - napadac
kulas - noga
kupiec - kieszonkowiec
lajno - klopoty
mieszac - krecic, klamac
mlotek - glupek, duren
nietoperz - slepiec
nosic - krasc w noc
obierki - malo warty lup
palce, paluch - kieszonkowiec
patrzalki - oczy
pies - straznik
pocic sie - miec cos na sumieniu
pojsc pod fleki - byc bitym
raczka - kieszonkowiec
robic zza parkanu - okradac zza pazuchy
rybak - kieszonkowiec
rzeznia - miejsce kazni dla wrogow
rzeznik - morderca
spichlerz - upatrzone miejsce do wlamania
srac - siedziec w pierdlu
szamać - jesc
szkola lwowska - czosnek i setka dla kieszonkowcow
szpadel - skrytobojca
sztućce - narzedzia do wlaman, rzadziej bron
wesz - szpieg, zdrajca
widok - obraz, pejzaz
wykalaczki - wytrychy
wyrwac chwasta - zabic przedstawiciela prawa
wziac kogos na fleki - pobic mocno w kilku na jednego
zbierac plony - okradac, napadac lub przemycac
zboże - pieniadze
Słownik prawdziwej Grypserki
blit - złoto
bryndza - braki, trudna sytuacja materialna.
doliniarz - kieszonkowiec. "Doliniarz dzwiga na ostro zza parkanu".
dźwigać - kraś
filunek - patrzenie, obserwacja. "Załóż no filunek, czy ogon się nie pęta"
flota - pieniądze
grandessa - bardzo słaba prostututka
gruzinka - prostututka najgorszej kategorii (od spotkań na gruzach, żeby ukryć swe zaniedbanie i zdegenerowanie)
kryzys - braki, trudna sytuacja materialna.
kufa - twarz
lipo - oko
na wydrę - wyrywanie łupu z rąk ofiary
napada z kindybałem w ręku - gwałt
ogon - śledzący policjant. "Ogon przytargać na melinę".
olaboga - (paragraf) pała metalowa, gazrurka, łom owinięty w coś i służący do ogluszania ciosem w głowę
oliwa - pijak
omega - więzień wykształcony
omłot, omłoty - pobicie
operacja - kradzież
oporek - kraniec
opędzlować - okraść, wypić alkohol, sprzedać
organki - płyca
orgietka - ładna, zgrabna dziewucha
orient - uwaga, szybka orientacja
orzechy - jądra
oskubać - okraść ze wszystkiego
oszamać - zjeść
ołów - złoto
pająk - złodziej strychowy
papier - kradzież z włamaniem polegająca na wypchnięciu szyby oklejonej jakimś materiałem papierm lub taśmą
parafia - grupa przestępcza
paragraf - pręt metalowy owinięty w pokrowiec służący do obezwładniania ofiar
parawan - poła marynarki z wewnętrzną kieszenią
parkan - poła marynarki z wewnętrzną kieszenią
pasztet, pasztetówa - skarpeta wypełniona piaskiem, kamieniami lub monetami. Słuzy do bicia
pasówka - kradzież z włamaniem polegająca na posiadaniu dopasowanego klucza
patrzałka - oko
period - barszcz czerowony
picer - oszust, kłamca
pierdolnica - kobieta, dziewczyna
pierzynka - sweter
pieszczotu - surowe dręczenie
pietrucha - kłodka
pikawa - serce
pinkiel - kłopot, problem
piter - portwel, teczka, torba
pitrówa - kłodka
pizdoliz - osobnik specjalizujący sie w minecie
plantówka - bardzo słaba prostututka
plereza - fryzura
plery - włosy
plomba - zakaz.
podbicie - ciąża.
podrywka - wyrywanie łupu z rąk ofiary
pogrom - braki, trudna sytuacja materialna. "U nas pogrom gromki podkopsajcie szlugów i żarek"
potrzonko - odwiedziny w więzieniu
przelew - przepicie pieniędzy. "Ta flota poszła na przelew"
puder - forma ataku polegająca na supnięciu czymś żrącym ofierze w oczy, twarz.
pukane, na pukanego - złodziej przed robotą puka do drzwi by zobaczyć czy ktoś jest w środku.
pyrgnąć - popchnąć, przesunąć
płot - poła marynarki z wewnętrzną kieszenią
płótno - papier
samara - brzuch
szamać - jeść. "Zważać, szamie się"
tufta - prostututka
tycer - pomocnik złodzieja
wpych - kradzież z włamaniem polegająca na wypchnięciu szyby oklejonej jakimś materiałem papierm lub taśmą
zakrystia - wejście od tyłu
zakupy - proces okradania
Inne
buzała - nielegalne urządzenie do podgrzewania wody
szejk - specjalny napój dla ludzi, którzy przestrzelili kogoś
przestrzelić kogoś lub siebie - wykonać niedozwoloną czynność np. iść na kącik bez pucki
pucka - tekst, który trzeba powiedzieć przed pójściem na kącik
kącik - miejsce z gierem
gier - muszla toaletowa
bić klapę - wzywać funkcjonariusza poprzez naciśnięcie przycisku "alarmowego"
lipo - okno
orientować - ostrzegać np. przy zeskoczeniu z gondoli krzyknąć orient w rozumieniu "uwaga", ale też pucować się przed pójściem na kącik
gad, klawisz - oddziałowy
wychowek - wychowawca
kasować wity - myć ręce
kasować parkietkę - myć podłogę
parzoszka - kawa parzona
białas - ser biały
bunio - chleb
gięta - kiełbasa
maryśka - margaryna
cisnąć - siedzieć
wolka - wolność
papuga - adwokat
prorok - prokurator
krzyk - wyrok jaki wnioskuje prorok
gardłować - krzyczeć przez lipo do więźniów z innych cel
kogut - człowiek pilnujący wieźniów na spacerniaku
szkiełko - telewizor
betoniara - radio wbudowane w celach
kalifaktorka - miejsce zamieszkania kajfusów
kajfus - porządkowy
fikoł - taboret
szkopik - szklanka
syfiara - popielniczka
ślizgi - klapki
frytkowanica - pierwsza krata w oknie
firana - druga krata w oknie
kukiel - wizjer do celi dla gadów
abarot, z abarotem - z powrotem; także : skierowanie bluzgu z powrotem do wypowiadającego
akowiec – złodziej wiejskiego inwenarza
aksamitna biżuteria – drób
ameryka – okres próbny kandydata do grupy grypserskiej
andzia - amnestia
arbajt – praca
atandzić - pukać, łomotać
bańka, bania - wódka
barachło - byle co
batłąch - butelka
bejc - pijak
bajera - gwara więzienna
beret - deska sedesowa
bujać - oszukiwać
bujać się - iść, odchodzić
Bramini na wojnie tylko spokojnie - zachowanie spokoju, opanowanie, pełna kontrola sytuacji
chawira, hawira - dom
cwel - ktos, kto mial kontakt z innym chujem
cykor - strach
cynk - informacja
cynkwais - wytatuowana kropka nad lewym okiem, znak rozpoznawczy gitó
ćma - prostytutka
dolina - kieszeń
doliniarz - kieszonkowiec
drynić - pić
dziargać się - tatulowac sie
dziesiona - rozbój
dziurszlaki - oczy
dygać - biec
fant - rzecz
fanty - przedmioty o jakiejkolwiek wartości
fart - szczęście
filować - wyglądać czegoś lub kogoś (zwłaszcza policji)
frajer - osoba niższej kategorii
gały - oczy lub jądra
garować - odsiadywać wyrok
git - słowo-klucz, osoba grypsująca, ktora skrancowala bajere
giwera - broń
gier - kibel w celi
gołda - wódka
harem - cele frajerów
jara, jarecka - teściowa
kanioła, kaniła - czapka
kiciorować - myć
kimono, kima - sen
kipisz - rewizja
kira - wódka
kit - kłamstwo
kitrać - chować
klamka - pistolet
kojo, koja, koliba - prycz lub łóżko
kolka - narzędzie do tatuowania
koper - włosy łonowe
kopsnąć żaru - zapalić papierosa, podać ogień
kopsnąć - podać, sprzedać, dać
komarunek - sen
kosa, kosior - nóż
korkować, wykorkować - umrzeć
kuban - kubek
kwadrat - dom, mieszkanie
lala - dziewczyna
lecieć w kit - dawać wiarę
lipo - okno
limo - podbite oko
mandżur - wyposażenie więźnia: pościel, naczynia itp.
maniura - dziewczyna
maryśka - margaryna
odkorkować - umrzeć
omega - serce
ożenić - sprzedać
pacyna - głowa
patrzonek - rekonesans
pecyna - paser
pikawa - serce
planeta - dziewczyna
platynki - biżuteria
podklepywanie - nauka
podziałkować - podzielić
pofarcić - poszczęścić się
pojechać po rajtach - naubliżać komuś
pruć, rozpruć się - wydać kolegę, kapować
przewalić na pekiel - oszukać
przyczajka - zasadzka, ukrycie
przyfilować - zauważyć
przylipić - patrzeć, obserwować
przyżenić kosałkę - wsadzić nóż pod żebro
rakieta z szamunkiem - paczka żywnościowa
rezać - ciąć
rozkminiać - rozwiązywać problem
rozkminiający - sędzia, rozjemca
samara - brzuch
sikora - zegarek
skitrać - schować
skorupniaki - jajka
słomiak - kosz
smutniak - chleb
spienić się - zdenerwować się
sterczeć - stać
styrać na kim dziewionę - okraść kogoś (209 paragraf dawnego kpk)
szamać - jeść, połykać
szamot - pysk
szkita - noga
sznyt - cięcie (lub blizna po samookaleczeniu)
szpachlówa - wódka
śmigać - biec
świeżak - nowy więzień w celi
tahać - nieść
trefne, trafne - kradzione
tyrać - pracować
tyrka - robota (złodziejska)
uderzyć w kimę - zasnąć
waga - rozprawa w sądzie
walnąć w kimę - zasnąć
wapniak - rodzic
wacha - deszcz lub benzyna
wita - ręka
współlas - wspólnik
wychowek - wychowawca
wyklepać - wyjść (z więzienia)
wykorkować - umrzeć
wywinąć orła - umrzeć
z przyczajki - z zasadzki, nagle
zarzucać - jeść
żenić bałach na wydre - bezczelnie kłamać.
Nazwa „grypserzy” wywodzi się z warszawskiego środowiska więziennego, a dokładniej z więzienia zwanego „Gęsiówką”. Szybko rozpowszechniła się po całym kraju, przy czym największe znaczenie zdobyła w Warszawie, Łodzi i Wrocławiu.
Jednak pierwszą istotną więzienną grupą nieformalną byli nie grypserzy, ale urkowie:
- byli to więźniowie szczególnie niebezpieczni
- charakteryzował ich silny solidaryzm
- traktowali swój wyrok jako coś co praktycznie nie miało znaczenia
- charakterystyczną ich cechą były tzw. „sznyty urkowskie” na klatce piersiowej, mające symbolizować odwagę, oraz jaskółka jako symbol wolności wytatuowany na skroniach
Nazwa ta wyszła z użycia w połowie lat 60-tych, na jej miejscu pojawiło się natomiast określenie „charakterniak”.:
- słowo „charakternie” oznaczało w gwarze więziennej słowo honoru, absolutną prawdę (np.: „kopsnij zajarać – charakternie nie mam” – na prośbę o papierosa pada odpowiedź, że pytany naprawdę nie ma nic do palenia)
- więźniów określanych tym mianem charakteryzowało bardzo silne poczucie solidarności dotyczące nawet podziału posiłków
Na przełomie lat 67/68 nazwa ta zanika stając się „bluzganiem” czyli ubliżaniem komuś. W jej miejsce wchodzi z kolei nazwa „git-człowiek” czyli „człowiek w porządku”. Pozostali skazani zaczynają być określani jako „nieludzie”
Oprócz ogólnej kategorii „nieludzi” grypsujący wyróżnili także grupę zwaną przez nich „apropracy”. Należeli do niej nie grypsujący o wyższym niż reszta więźniów wykształceniu. Grypserzy wyśmiewali się z nich ponieważ nadużywali oni takich zwrotów jak „a’propos” czy „de facto”, mimo to cieszyli się oni pewnym rodzajem szacunku ponieważ byli grypsującym przydatni.. Dziś nazwa ta jest już nie używana.
Obecnie najpopularniejszą rupą formalną są grypserzy czyli „git-ludzie”. Są to skazani przekonani o własnej wyższości na innymi, dążący do przewodzenia reszcie więźniów i narzucania im swojej woli, także przemocą.
Grupa ta posiada pewne charakterystyczne cechy:
- ściśle przestrzegana hierarchia - członkowie grupy nieformalnej, którzy nie zajmują w grupie znaczącej pozycji są ściśle podporządkowani panującym w grupie zwyczajom, a wypełnianie poleceń ludzi z wyższych szczebli hierarchii jest ich obowiązkiem, nawet jeśli uważają je za bezsensowne
- podział na „ludzi” czyli grypsujących i „nieludzi” czyli całą resztę
- istnieje przywódca czyli „prowodyr”
- prowadzą działania destrukcyjne wobec zarządzeń administracji więziennej i działań resocjalizacyjnych
- mają wyraźnie wrogi stosunek wobec funkcjonariuszy służby więziennej
Wymóg bezwzględnego przestrzegania zasad czyni wielu skazanych niewolnikami przestępczych reguł postępowania, nakładając na nich dodatkowe, oprócz regulaminowych, ograniczenia.
Wśród grypserów można wyróżnić elitę do której należą osobnicy najbardziej rutynowani i najaktywniejsi. Spośród nich wywodzi się przywódca. Wyrasta on samoczynnie imponując innym swoją aktywnością, siłą, sprytem, doświadczeniem przestępczym. Powinien charakteryzować się pogardą dla tchórzostwa, odpornością na ból i przeciwności losu, nieustępliwością, zaradnością i determinacją oraz obojętnością na cudze cierpienie.
Przywódca reguluje działania grypserów, rozstrzyga sporne kwestie, inicjuje bunt, rzuca „zastawki”, decyduje kogo „posłać w dół”, a kogo wynieść do góry w grupowej hierarchii.
Przywódcy działają na 2 sposoby – albo ostentacyjnie dokonują wielu wykroczeń, albo nie ujawniają swojej roli, kierując grupą z ukrycia.
Utrata przywódcy powoduje najczęściej dezintegrację grupy.
Działania podejmowane przez służbę więzienną, mające ograniczyć wpływ prowodyra w grupie, takie jak jego izolacja w obrębie macierzystego zakładu karnego, są mało skuteczne. Sam fakt obecności na terenie zakładu karnego przywódcy ośmiela działanie grupy, nawet gdy jego bezpośrednie oddziaływanie zostało ograniczone. Często zdarza się, że niektórzy członkowie grupy grypserskiej nigdy nie widzieli osobiście swojego przywódcy i nie rozmawiali z nim, a mimo to wypełniają lojalnie jego polecenia.
Przynależność do grupy grypserskiej jest uwarunkowana posiadaniem pewnych specyficznych cech osobowościowych, przede wszystkim honoru grypserskiego i godności osobistej (rozumianej nieco odmiennie niż zazwyczaj).
Skazany zajmując określone miejsce w strukturze społeczności więziennej:
- zakreśla własny dostęp do wartości
- zakreśla własny dostęp do oddziaływań
- zakreśla własny dostęp do treści płynących zarówno od administracji, jak i innych skazanych
System norm i zasad jest elementem wpływającym na spójność grupy grypserskiej
Normy i wzory zachowań obowiązujące wśród grypserów:
1. normy określające stosunek grypserów do norm ogólnospołecznych
2. normy określające stosunek grypserów do administracji
3. zasada podziału na „ludzi” i „nieludzi”
4. zasada solidaryzmu grypserskiego
5. zasada wzmacniania własnego „ja” przestępcy poprzez np. bójki, bunty, tatuaże itp...
6. zasady regulujące działalność grypsery (gwara, bluzgi, kiciory, zastawki i inne)
Normy posiadają różny stopień ogólności - od najogólniejszych (np. „grypsuj twardo” tzn. w sprawach podkultury bądź nieugięty) do szczegółowych.
Jednym z elementów systemu norm są te dotyczące przestrzegania higieny przez grypserów:
- grypser nie może pełnić funkcji porządkowych ponieważ prace te są „nieczyste”
- niegrypsujący nie powinien dotykać produktów spożywczych i nakryć stołowych (dotyczy to w szczególności cweli)
- „przecwelone” są te przedmioty, które np.: wpadły do ubikacji czy zetknęły się z genitaliami
- grypserzy nie mogą myć naczyń w umywalce, myjąc powinni je trzymać nad umywalką
- gdy ktoś chce załatwić potrzebę fizjologiczną, powinien ostrzec pozostałych grypserów „nie szamać” (nie jeść), ponieważ w tym czasie nie wolno spożywać posiłków
Normy mają regulować zachowania więźniów we wszystkich dziedzinach życia. Charakterystyczne jest to, że grypsujący narzucają swoje normy osobom z poza podkultury.
Normy o znaczeniu podstawowym dla grypsujących to np.: nie kapuj, nie chlej, nie kabluj, nie chlap, nie syp, nie sprzedawaj.
Normy skierowane przeciwko personelowi i „nieludziom”:
- nie wolno wchodzić w zażyłość z klawiszami
- „człowiekiem” nie może być syn policjanta czy wysokiego urzędnika państwowego
- nie wolno wydać wspólników
- nie wolno sprzedać grypsu
- należy gardzić przywilejami i nagrodami regulaminowymi
- nie wolno podać ręki klawiszowi i frajerowi
- nie należy prosić o cokolwiek przedstawicieli administracji (należy używać szantażu: „Panie wychowawco, jak mnie pan nie przerzuci pod celę 205, to nie odpowiadam za siebie”)
- nie wolno dotknąć klucza od celi, bo grozi to przecweleniem
- należy lekceważyć, szykanować, poniżać, ośmieszać, zmuszać do wykonywania dyżurów i posług osobistych frajerów
- należy niszczyć, bić, gwałcić, pozbawiać wszystkiego, zakazywać wszystkiego, znęcać się, robić wszystko, co tylko fantazja i możliwości podsuną, aby pognębić cweli i kapusiów
- grypsuje się „twardo”
W grupie nieformalnej, jaką jest grupa grypserska, wytwarza się poczucie solidarności między członkami. Dlatego krytyka i piętnowanie grupy grypserskiej stwarza poczucie zagrożenia całej grupy dodatkowo ją konsolidując.
Bardzo ważną normą jest solidaryzm grypserski:
a.) bytowy – tzw. „herbatnikowanie się” – polega na prowadzeniu wspólnego gospodarstwa, dzieleniu się wszystkim np.: „wypiską” czy „rakietą” (paczka); skazanego, który nie chce się dzielić wyśmiewa się i dokucza
najwyższą formą solidaryzmu są tzw. „bracia więzienni”, którzy zawierają braterstwo krwi, przyrzekając sobie wzajemną pomoc
b.) przestępczy – jest to wspólne dokonywanie przestępstw na terenie zakładu karnego np.: gwałty, bunty, pobicia; wspólne planowanie przestępstw po wyjściu na wolność; wzajemna demoralizacja
Formy solidaryzmu:
- styl bycia (charakterystyczna mowa, specyficzne noszenie spodni, kiedyś sposób poruszania się)
- charakterystyczną cechą grypserskiego solidaryzmu jest to, że ma on charakter podporządkowania wymuszonego na słabszych osobnikach grupy, w oparciu o zasady przemocy i eksploatacji; jest to zatem raczej solidarność raczej deklarowana niż rzeczywista (na solidarność mogą liczyć jedynie ludzie znaczący)
Środki zabezpieczające przestrzeganie norm grypserskich:
- są one bardzo rygorystyczne
- stosowane są bardzo dotkliwe kary w stosunku do przewinień np.: kto dotknie klucza od cel, kto podniesie papierosa leżącego koło ubikacji, kto usiądzie na ławce zaklętej „zastawką” ten jest przecwelony
Etapy procesu przecwelenia
Krzywości
- oznaczają brak zaufania ze strony grupy w stosunku do grypsera
- odsunięcie jednostki od najważniejszych spraw grupy
- na tym etapie grypsujący nie jest jeszcze pozbawiony praw „człowieka” – wolno mu podać rękę, może on siedzieć przy stole wspólnie z innymi „ludźmi”
- jest to czas trudny i stresujący dla grypsera
Skiepszczenie
- następuje po naruszeniu jednej z norm grypserskich
- grypser może zostać przecwelony, ale może także „powrócić do łask”
Wydalenie z grupy grypserskiej
- wobec takiej jednostki stosuje się przemoc i szykany
- nie stosuje się przemocy seksualnej (pozycja lepsza od pozycji cwela czy kapusia)
- następuje stopniowe spychanie na dno hierarchii
Sposoby przecwelenia:
- wiącha (zestaw obelg)
- dotknięcie lub pokropienie „lolą” (szczotką)
- dotknięcie lub pokropienie szmatą do podłogi
- dotknięcie ręką muszli ustępowej, lub włożenie głowy do muszli i spłukanie wody
- gwałt homoseksualny poprzedzony dotkliwym pobiciem
Słownik
Gryspera z Mechanicznej Pomarańczy
aut - zalatwiony, na zewnatrz
baszka - glowa
biżut - klejnot
blut - krew
burba - walka
bych - osilek, wykidajło
cepki - łańcuch
chamajda - agresywny i wielki cham
chlipadło - język
chuć - ochota
ciurmak - strażnik więzienny
cykacz - serce
cyrkuł - blockhauz
czasik - godzina
czasowy - strażnik
członio - facet
dmuchawka - prącie
dogitarzyć - uderzyć
dosadzać - dokuczać, drażnić
drenkrom - jakiś narkotyk
dwadzieścia w jedno - zapewne tyle palców u rąk i nóg co bije i kopie przeciwnika
dziarmaga - zbir
diengi - pieniadze
dziobać - spółkować
dziobka, dziunia - dziewczyna
dżem ehem - dżem
dżem - trucizna do posiłku
fafle - coś obwisłego, uszy wargi...
fekał - kupa
fifa - kobieta
giczka - nóżka
głaz - oko
gnojnia - więzienie
grabnąć - chwycić
grudki - piersi
horror szoł - strasznie świetnie
japsko - usta
jechidny - złośliwy, jadowity, przewrotny
jubka - sukienka
kafle - zęby
karman - kieszeń
karypel - kurdupel
kasabubu - pieniądze
kidać - zucać
kluf - dziub, nos
kocur - erotycznie nastawiony chłopak
kuwszyn - dzbanek
lib lib - kochać się
loch - dziura
luknąć - spojrzeć
maraset - narkotyk
międzynoże - pachwina
mięsochłap - podłe mięso w ochłapach
młyn - więzienie
mudak - facet
niełowki - niezgrabny
oderżnięty - modnie wystrojony
oczewidno - oczywiste
obezjajec - eunuch
odkazać - odpowiedzieć, odmówić
odkluk - otwierać z klucza
odmigać - gestami skłonić do oddalenia
okraina - skraj, przedmieście
oskorbić - obrazić, dotknąć
ostrzak - ktoś ostry z charakteru i zachowania
patrzałki - oczy
piąchnąć - walnąć z piąchy
pieczalny - żałosny
pizga - taka co się rzuca i robi zgiełk
pizgnąć - rzucić
pleczo - ramię
płocho - słabo, źle
płyć - ciało
pogłazić - popatrzeć
poleżny - pożyteczny
poprzeczniak - robiący na przekór
porażony - zdumiony, zaskoczony
rozdawać się - rozlegać się
rozdziargać - pokrajać, rozszarpać
rozpachnąć - otworzyć
rozpołożyć - umieścić
rozumniak - mądrala, intelektualista, uczony
rozwlekać się - rozbierać, zażywać rozrywki
ruchnąć - runąć
rujka stujka - erekcja
rukojatka - rekojeść lub erekcja
rum bum - rum
rwać, jego rwie - wymiotować
rybionek - dziecko
rychtyk - właśnie
ryps wyps - kopulacja
rzeszotka - krata
rzeżucha - kobieta
rzop, rzopiątko, rzopka - zadek
rzygoła - szkoła
sachar - cukier
seksolatki - seksowne nastolatki
sfing - udawanie
skory - szybki
skurwięta - młodzi
słuszać - słuchać, być posłusznym
służanka - służąca
spirtne - alkohol
spodełbić - patrzeć spode łba
stakan - szklanka
starychowski - stary, przestarzały
starzykowie - rodzice
stojanka - postój
stuk - uderzenie
sumka - torba
szagać - kroczyć
szatać się - łazić, spacerować
szczurzyć się - mrużyć oczy
szkacina - bydło
szlapa - nakrycie głowy
szłom - hełm
szmałojowaty - tłusty jakby z łoju, smalcu
szmucyk - brudne
szpik - strażnik, tajniak
sztany - spodnie
sztuczka - rzecz, nie wiadomo co
szutniacki - błazeński
szutniak - figlarz, błazen, komik
szwyrgać, szwyrgnąć - rzucić
śmajko - jajko
śmierdęga - cuchnąca sadzawka itp.
śruk - drąg, pisak
świerzopa - świerza dziewucha
tam i nazad - kopulacja
tatata - ojciec
truski - majtki
trwohuyda - coś budzącego wstręt i trwogę
tufle - obuwie
twojamać - przekleństwa, wyzwiska
ubijca - zabójca
ubijstwo - zabójstwo
uczastek - komisariat, blokhauz
udobny - wugodny
udziugać - zanurzyć
ujutny - przytulny
ukaz - rozporządzenie, ustawa, prawo
ultra gwałt, ultra kuku - ciężkie uszkodzenie ciała
ułybać się - uśmiechać się
ułybka - uśmiech
um - rozum
z uma szedłszy - wariat
umny - mędry
uppudlenie - upodlenie z aluzją do zamknięcia w pudle
uwrzasnąć - krzyknąć
użasno - strasznie
wacha - woda
wdrug - nagle
welocet - jakiś narkotyk
widno - widać
wielik - wielki
wielkolepno - wspaniale
winowat - przepraszam
wlaz i wylaz - kopulacja
wołk - żreć jak wilk
wonieć - śmierdzieć
wożactwo - dowództwo
wpychle - człowiek lub ludzie
wred - wyrządzanie szkody i krzywd
wsiotwieracz - wytrych
wulgarnia - chamstwo i wulgarność
wupa - więzienie
wybladek - brzydki chlopczyk
yczeć - wydawać dziwaczne dzwięki
zaduma - napierdalanka
zaglucony - zasmarkany
zagwiażdziocha - woda z odbijającymi się gwiazdami
zahipno - w transie
zalkuk - zamknięty
zapierać się - zamykać się
zarabotać - zarobić
zastupnik - obrońca
zbrudłachany - brydny i znoszony
zbryzgać sie - ejakulować
zek - więzień
zęborożno - jakby grozić zębami i rogami
zgrywoszutka - żart i nabuieranie
ziewak - gęba
zrażać się - walczyć
żestoki - okrutny
żłopacki - pijacki
żyliszcze - mieszkanie
Kmina, grypsera Czarnoziemu
banany - cenny lup
bigos - klopoty
burak - wyzszy ranga straznik miejski
chwast - przedstawiciel prawa
człowiek - złodziej, bandzior, nierób, niefrajer
druty - wytrychy
dynie - piersi
farba - krew
filowac - patrzec
flekowac - bic
flisak - przemytnik
frajer - ktos kto nie jest zlodziejem
gnida - szpieg, zdrajca
gnoj - klopoty
golda - wodka
jad - trucizna
kafel - 1000 srebrnikow (100 zl.)
karaluch - zebrak
kitrac - chowac
kly - zeby
kmina - grypsera, mowa
kosa - noz
kotwica - wlamywacz
kret, nietoperz - slepiec
kretowisko - burdel
kroic - napadac
kulas - noga
kupiec - kieszonkowiec
lajno - klopoty
mieszac - krecic, klamac
mlotek - glupek, duren
nietoperz - slepiec
nosic - krasc w noc
obierki - malo warty lup
palce, paluch - kieszonkowiec
patrzalki - oczy
pies - straznik
pocic sie - miec cos na sumieniu
pojsc pod fleki - byc bitym
raczka - kieszonkowiec
robic zza parkanu - okradac zza pazuchy
rybak - kieszonkowiec
rzeznia - miejsce kazni dla wrogow
rzeznik - morderca
spichlerz - upatrzone miejsce do wlamania
srac - siedziec w pierdlu
szamać - jesc
szkola lwowska - czosnek i setka dla kieszonkowcow
szpadel - skrytobojca
sztućce - narzedzia do wlaman, rzadziej bron
wesz - szpieg, zdrajca
widok - obraz, pejzaz
wykalaczki - wytrychy
wyrwac chwasta - zabic przedstawiciela prawa
wziac kogos na fleki - pobic mocno w kilku na jednego
zbierac plony - okradac, napadac lub przemycac
zboże - pieniadze
Słownik prawdziwej Grypserki
blit - złoto
bryndza - braki, trudna sytuacja materialna.
doliniarz - kieszonkowiec. "Doliniarz dzwiga na ostro zza parkanu".
dźwigać - kraś
filunek - patrzenie, obserwacja. "Załóż no filunek, czy ogon się nie pęta"
flota - pieniądze
grandessa - bardzo słaba prostututka
gruzinka - prostututka najgorszej kategorii (od spotkań na gruzach, żeby ukryć swe zaniedbanie i zdegenerowanie)
kryzys - braki, trudna sytuacja materialna.
kufa - twarz
lipo - oko
na wydrę - wyrywanie łupu z rąk ofiary
napada z kindybałem w ręku - gwałt
ogon - śledzący policjant. "Ogon przytargać na melinę".
olaboga - (paragraf) pała metalowa, gazrurka, łom owinięty w coś i służący do ogluszania ciosem w głowę
oliwa - pijak
omega - więzień wykształcony
omłot, omłoty - pobicie
operacja - kradzież
oporek - kraniec
opędzlować - okraść, wypić alkohol, sprzedać
organki - płyca
orgietka - ładna, zgrabna dziewucha
orient - uwaga, szybka orientacja
orzechy - jądra
oskubać - okraść ze wszystkiego
oszamać - zjeść
ołów - złoto
pająk - złodziej strychowy
papier - kradzież z włamaniem polegająca na wypchnięciu szyby oklejonej jakimś materiałem papierm lub taśmą
parafia - grupa przestępcza
paragraf - pręt metalowy owinięty w pokrowiec służący do obezwładniania ofiar
parawan - poła marynarki z wewnętrzną kieszenią
parkan - poła marynarki z wewnętrzną kieszenią
pasztet, pasztetówa - skarpeta wypełniona piaskiem, kamieniami lub monetami. Słuzy do bicia
pasówka - kradzież z włamaniem polegająca na posiadaniu dopasowanego klucza
patrzałka - oko
period - barszcz czerowony
picer - oszust, kłamca
pierdolnica - kobieta, dziewczyna
pierzynka - sweter
pieszczotu - surowe dręczenie
pietrucha - kłodka
pikawa - serce
pinkiel - kłopot, problem
piter - portwel, teczka, torba
pitrówa - kłodka
pizdoliz - osobnik specjalizujący sie w minecie
plantówka - bardzo słaba prostututka
plereza - fryzura
plery - włosy
plomba - zakaz.
podbicie - ciąża.
podrywka - wyrywanie łupu z rąk ofiary
pogrom - braki, trudna sytuacja materialna. "U nas pogrom gromki podkopsajcie szlugów i żarek"
potrzonko - odwiedziny w więzieniu
przelew - przepicie pieniędzy. "Ta flota poszła na przelew"
puder - forma ataku polegająca na supnięciu czymś żrącym ofierze w oczy, twarz.
pukane, na pukanego - złodziej przed robotą puka do drzwi by zobaczyć czy ktoś jest w środku.
pyrgnąć - popchnąć, przesunąć
płot - poła marynarki z wewnętrzną kieszenią
płótno - papier
samara - brzuch
szamać - jeść. "Zważać, szamie się"
tufta - prostututka
tycer - pomocnik złodzieja
wpych - kradzież z włamaniem polegająca na wypchnięciu szyby oklejonej jakimś materiałem papierm lub taśmą
zakrystia - wejście od tyłu
zakupy - proces okradania
Inne
buzała - nielegalne urządzenie do podgrzewania wody
szejk - specjalny napój dla ludzi, którzy przestrzelili kogoś
przestrzelić kogoś lub siebie - wykonać niedozwoloną czynność np. iść na kącik bez pucki
pucka - tekst, który trzeba powiedzieć przed pójściem na kącik
kącik - miejsce z gierem
gier - muszla toaletowa
bić klapę - wzywać funkcjonariusza poprzez naciśnięcie przycisku "alarmowego"
lipo - okno
orientować - ostrzegać np. przy zeskoczeniu z gondoli krzyknąć orient w rozumieniu "uwaga", ale też pucować się przed pójściem na kącik
gad, klawisz - oddziałowy
wychowek - wychowawca
kasować wity - myć ręce
kasować parkietkę - myć podłogę
parzoszka - kawa parzona
białas - ser biały
bunio - chleb
gięta - kiełbasa
maryśka - margaryna
cisnąć - siedzieć
wolka - wolność
papuga - adwokat
prorok - prokurator
krzyk - wyrok jaki wnioskuje prorok
gardłować - krzyczeć przez lipo do więźniów z innych cel
kogut - człowiek pilnujący wieźniów na spacerniaku
szkiełko - telewizor
betoniara - radio wbudowane w celach
kalifaktorka - miejsce zamieszkania kajfusów
kajfus - porządkowy
fikoł - taboret
szkopik - szklanka
syfiara - popielniczka
ślizgi - klapki
frytkowanica - pierwsza krata w oknie
firana - druga krata w oknie
kukiel - wizjer do celi dla gadów
abarot, z abarotem - z powrotem; także : skierowanie bluzgu z powrotem do wypowiadającego
akowiec – złodziej wiejskiego inwenarza
aksamitna biżuteria – drób
ameryka – okres próbny kandydata do grupy grypserskiej
andzia - amnestia
arbajt – praca
atandzić - pukać, łomotać
bańka, bania - wódka
barachło - byle co
batłąch - butelka
bejc - pijak
bajera - gwara więzienna
beret - deska sedesowa
bujać - oszukiwać
bujać się - iść, odchodzić
Bramini na wojnie tylko spokojnie - zachowanie spokoju, opanowanie, pełna kontrola sytuacji
chawira, hawira - dom
cwel - ktos, kto mial kontakt z innym chujem
cykor - strach
cynk - informacja
cynkwais - wytatuowana kropka nad lewym okiem, znak rozpoznawczy gitó
ćma - prostytutka
dolina - kieszeń
doliniarz - kieszonkowiec
drynić - pić
dziargać się - tatulowac sie
dziesiona - rozbój
dziurszlaki - oczy
dygać - biec
fant - rzecz
fanty - przedmioty o jakiejkolwiek wartości
fart - szczęście
filować - wyglądać czegoś lub kogoś (zwłaszcza policji)
frajer - osoba niższej kategorii
gały - oczy lub jądra
garować - odsiadywać wyrok
git - słowo-klucz, osoba grypsująca, ktora skrancowala bajere
giwera - broń
gier - kibel w celi
gołda - wódka
harem - cele frajerów
jara, jarecka - teściowa
kanioła, kaniła - czapka
kiciorować - myć
kimono, kima - sen
kipisz - rewizja
kira - wódka
kit - kłamstwo
kitrać - chować
klamka - pistolet
kojo, koja, koliba - prycz lub łóżko
kolka - narzędzie do tatuowania
koper - włosy łonowe
kopsnąć żaru - zapalić papierosa, podać ogień
kopsnąć - podać, sprzedać, dać
komarunek - sen
kosa, kosior - nóż
korkować, wykorkować - umrzeć
kuban - kubek
kwadrat - dom, mieszkanie
lala - dziewczyna
lecieć w kit - dawać wiarę
lipo - okno
limo - podbite oko
mandżur - wyposażenie więźnia: pościel, naczynia itp.
maniura - dziewczyna
maryśka - margaryna
odkorkować - umrzeć
omega - serce
ożenić - sprzedać
pacyna - głowa
patrzonek - rekonesans
pecyna - paser
pikawa - serce
planeta - dziewczyna
platynki - biżuteria
podklepywanie - nauka
podziałkować - podzielić
pofarcić - poszczęścić się
pojechać po rajtach - naubliżać komuś
pruć, rozpruć się - wydać kolegę, kapować
przewalić na pekiel - oszukać
przyczajka - zasadzka, ukrycie
przyfilować - zauważyć
przylipić - patrzeć, obserwować
przyżenić kosałkę - wsadzić nóż pod żebro
rakieta z szamunkiem - paczka żywnościowa
rezać - ciąć
rozkminiać - rozwiązywać problem
rozkminiający - sędzia, rozjemca
samara - brzuch
sikora - zegarek
skitrać - schować
skorupniaki - jajka
słomiak - kosz
smutniak - chleb
spienić się - zdenerwować się
sterczeć - stać
styrać na kim dziewionę - okraść kogoś (209 paragraf dawnego kpk)
szamać - jeść, połykać
szamot - pysk
szkita - noga
sznyt - cięcie (lub blizna po samookaleczeniu)
szpachlówa - wódka
śmigać - biec
świeżak - nowy więzień w celi
tahać - nieść
trefne, trafne - kradzione
tyrać - pracować
tyrka - robota (złodziejska)
uderzyć w kimę - zasnąć
waga - rozprawa w sądzie
walnąć w kimę - zasnąć
wapniak - rodzic
wacha - deszcz lub benzyna
wita - ręka
współlas - wspólnik
wychowek - wychowawca
wyklepać - wyjść (z więzienia)
wykorkować - umrzeć
wywinąć orła - umrzeć
z przyczajki - z zasadzki, nagle
zarzucać - jeść
żenić bałach na wydre - bezczelnie kłamać.
czwartek, 8 stycznia 2009
Ekologia ponad wszystko.....po polsku
Oto jak wygląda w ładne południe bezchmurne niebo i okolica gdy koksownia Zdzieszowice zaczyna działać.
Ludzie są nieświadomi jak szkodliwe są dla nich i okolicy te kłęby dymu wpuszczane do atmosfery. Tego jest tak dużo że połowa okolicy jest jak za mgłą. A tak mówi się o ekologii i zapobieganiu niszczenia środowiska na śląsku. To wszystko to tylko mydlenie oczu ludziom, przykładem jak rzesz ekologicznego zakładu jest właśnie koksownia Zdzieszowice, która w biały dzień i bez żadnych skrupułów truje Nasze, i tak już zniszczone, środowisko.
Ktoś powiedział, że to para z gaszenia koksu ale to nie chodzi o to czy to para z gaszenia koksu czy inne dymy. Chodzi o sam fakt, że jak się patrzy na takie coś to aż się wierzyć nie chce, że takie ilości dymu mogą być wpuszczane do atmosfery. I nawet jeśli to jest para z gaszenia koksu to nie uwierzę, że jest ona nei szkodliwa dla ludzi i środowiska.
Zdjęcie zostało zrobione 7 stycznia 2009r. w godzinach południowych.
Ludzie są nieświadomi jak szkodliwe są dla nich i okolicy te kłęby dymu wpuszczane do atmosfery. Tego jest tak dużo że połowa okolicy jest jak za mgłą. A tak mówi się o ekologii i zapobieganiu niszczenia środowiska na śląsku. To wszystko to tylko mydlenie oczu ludziom, przykładem jak rzesz ekologicznego zakładu jest właśnie koksownia Zdzieszowice, która w biały dzień i bez żadnych skrupułów truje Nasze, i tak już zniszczone, środowisko.
Ktoś powiedział, że to para z gaszenia koksu ale to nie chodzi o to czy to para z gaszenia koksu czy inne dymy. Chodzi o sam fakt, że jak się patrzy na takie coś to aż się wierzyć nie chce, że takie ilości dymu mogą być wpuszczane do atmosfery. I nawet jeśli to jest para z gaszenia koksu to nie uwierzę, że jest ona nei szkodliwa dla ludzi i środowiska.
Zdjęcie zostało zrobione 7 stycznia 2009r. w godzinach południowych.
środa, 7 stycznia 2009
Strażak w każdej firmie
Przymus zatrudnienia specjalisty od pożaru uderzy w małe firmy - akcentuje "Gazeta Prawna", nawiązując do nowych obowiązków bhp w Kodeksie Pracy.
Już od stycznia br. każdy pracodawca - nawet taki, który zatrudnia tylko jedną osobę - musi wyznaczyć pracownika odpowiedzialnego za ochronę przeciwpożarową, ewakuację i udzielenie pierwszej pomocy.
Jak zauważa gazeta, problem w tym, iż zgodnie z przepisami o ochronie p.poż., taka osoba musi posiadać odpowiednie kwalifikacje: co najmniej średnie wykształcenie oraz ukończone szkolenie na inspektora ochrony przeciwpożarowej. Kosztuje ono obecnie 1,2 tys. zł. Oznacza to, że firmy, zmuszone sprostać nowym wymogom, poniosą ogromne koszty. A za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących bhp grozi im kara do 30 tys. zł.
Kierowany przez Jolantę Fedak resort pracy, który był inicjatorem zmian, potwierdził w piśmie do "GP", że firmy muszą zatrudniać odpowiednio przeszkolone osoby.
Źródło: Gazeta Prawna
W Polsce już nic nie może nikogo zaskoczyć. Fakt faktem, że sytuacje zdarzają się różne i przeszkolone osoby są potrzebne. Szkoda tylko, że wprowadzenie jakich kolwiek zmian w przepisać jak zawsze uderza w prostych ludzi, którzy muszą słono płacić za czyjeś pomysły. Zreszta każde zmiany w polskich przepisach są zazwyczaj robione z myślą aby zedrzeć pieniądze z prostych ludzi. Szkoda, że ludzie którzy tworzą ustawy i uchwały nie pomyślą troszkę o tym aby jakoś dofinansować takie kursy i szkolenia.
Już od stycznia br. każdy pracodawca - nawet taki, który zatrudnia tylko jedną osobę - musi wyznaczyć pracownika odpowiedzialnego za ochronę przeciwpożarową, ewakuację i udzielenie pierwszej pomocy.
Jak zauważa gazeta, problem w tym, iż zgodnie z przepisami o ochronie p.poż., taka osoba musi posiadać odpowiednie kwalifikacje: co najmniej średnie wykształcenie oraz ukończone szkolenie na inspektora ochrony przeciwpożarowej. Kosztuje ono obecnie 1,2 tys. zł. Oznacza to, że firmy, zmuszone sprostać nowym wymogom, poniosą ogromne koszty. A za nieprzestrzeganie przepisów dotyczących bhp grozi im kara do 30 tys. zł.
Kierowany przez Jolantę Fedak resort pracy, który był inicjatorem zmian, potwierdził w piśmie do "GP", że firmy muszą zatrudniać odpowiednio przeszkolone osoby.
Źródło: Gazeta Prawna
W Polsce już nic nie może nikogo zaskoczyć. Fakt faktem, że sytuacje zdarzają się różne i przeszkolone osoby są potrzebne. Szkoda tylko, że wprowadzenie jakich kolwiek zmian w przepisać jak zawsze uderza w prostych ludzi, którzy muszą słono płacić za czyjeś pomysły. Zreszta każde zmiany w polskich przepisach są zazwyczaj robione z myślą aby zedrzeć pieniądze z prostych ludzi. Szkoda, że ludzie którzy tworzą ustawy i uchwały nie pomyślą troszkę o tym aby jakoś dofinansować takie kursy i szkolenia.
wtorek, 6 stycznia 2009
Futbolowy spryciarz...
Sztuczki piłkarskie niejednokrotnie zapierają kibicom dech w piersiach, ale często są tylko sztuką dla sztuki. Jednak ta sztuczka jest bardzo ciekawa i sprytna i dzięki niej piłkarz zasiał prawdziwy popłoch pod bramką rywala. Takiego spryciarza na boisku jeszcze nie widzieliście. Ciekawe czy to nagranie jest prawdziwe czy tylko nieprawdziwym fotomontarzem?.
niedziela, 4 stycznia 2009
Tajemnice FED...
Kryzys ekonomiczny to celowe działanie wielkich banków?
Jaka byłą rola wielkich bankierów w kryzysach ekonomicznych z początków XX wieku i czy czegoś wam to nie przypomina? Warto obejrzeć bo coś w tym wszystkim prawdy jest.
Jaka byłą rola wielkich bankierów w kryzysach ekonomicznych z początków XX wieku i czy czegoś wam to nie przypomina? Warto obejrzeć bo coś w tym wszystkim prawdy jest.
Nie pamiętasz tytułu z PEGASUSA?
Nie pamiętasz tytułu jakiejś gry z PEGASUSA? To powinno na pewno Ci pomóc...
W poniższych filmikach zamieszczone zostały zrzuty ekranowe wraz z pełnymi tytułami WSZYSTKICH gier jakie kiedykolwiek ukazały się na konsolę NES/Famicom/Pegasus.
W poniższych filmikach zamieszczone zostały zrzuty ekranowe wraz z pełnymi tytułami WSZYSTKICH gier jakie kiedykolwiek ukazały się na konsolę NES/Famicom/Pegasus.
Subskrybuj:
Posty (Atom)